Tym razem wyhodowane.

TAG Heuer pierwszy raz zastosował w swoim modelu diamenty wyhodowane, w całości, w laboratorium.
Zaprezentował go na targach w Genewie – 2022 Watches & Wonders. Zegarek Carrera Plasma ( na zdjęciu powyżej), wykorzystuje diamenty wyhodowane metodą CVD, czyli chemicznego osadzania z fazy gazowej, od takich producentów jak: Lusix, Capsoul i Diamaze. To jedna z dwóch metod wytwarzania diamentów w laboratorium. TAG reklamuje te diamenty jako „Diamant d’Avant-Garde”.
Można je wytworzyć w bardzo wyjątkowych kształtach i fakturach. Dzięki temu można było zrobić tarczę z jednego kawałka, specjalnie uformowanego, polikrystalicznego diamentu. W naturze, takiej możliwość nie ma. Całkowita masa diamentowej tarczy w tym zegarku wynosi blisko 4 karaty.
To, co rzuca się w oczy, to pokrętło wskazówek. To 2,5-karatowy diament o wyjątkowym kształcie korony, wykonany przez start-up Capsoul.
Plasma Carrera jest napędzana przez mechanizm H02 Tourbillon Nanograph. Wewnętrzny automatyczny chronograf jest wykonany w Szwajcarii z 65-godzinną rezerwą chodu.
Wszystkie użyte diamenty w zegarku mają łączną masę około 11,7 karatów.
To limitowana edycja i kosztuje około 375 000 USD.
Za National Jeweller i TAG Heuer zebrał Edmund Mrozowski