Sotheby’s na 54 miliony dolarów.
Wczoraj zakończyła się aukcja Sothebys prowadzona w Hong Kongu. Anonsowaliśmy tę aukcję w naszym magazynie. 166 pozycji przyniosło 53 miliony 934 tysiące 300 dolarów. Było trochę niespodzianek.
Diamentowa bransoletka Cartiera, z diamentem w kształcie gruszki o masie 63,66 karatów znalazła swego nabywcę (zdjęcie powyżej). Zapłacił za nią ponad 6 milionów dolarów, przebijając o blisko milion dolarów minimalną, szacowaną cenę. TO PRAWIE 23 MILIONY ZŁOTYCH.
Innym topowym przedmiotem była bransoletka z jadeitu o wadze 277,67 karatów, zwana Kręgiem Szczęścia. Tu uzyskano cenę bliską czterem milionów dolarów (3 920 197)
7-karatowy, fantazyjny, fioletowo-różowy pierścionek z diamentem, stworzony przez Sotheby’s Diamonds, którego wartość była szacowana w przedziale od 5,9 do 7,1 miliona dolarów, jeszcze nabywcy nie znalazł. Zabrakło do ceny minimalnej tylko… 65 tysięcy dolarów.
Inna „drobnostka”. Pierścionek z fioletowo-różowym diamentem (Fancy Intense Purplish Pink). Kształt poduszki o masie 5,05 karatów. Otoczony białymi diamentami. Poszedł za ponad 1 milion 700 tysięcy dolarów
Inne cudo, to pierścionek z dwoma kaszmirskimi szafirami – o masie 5,1 i 4,71 karata – i dwoma diamentami. Poszedł za 1 milion 140 tysięcy dolarów.
Nie sprzedało się kilka wysoko wycenianych pozycji. Jednak do minimalnej ceny w ich przypadkach brakowało niewiele. Z pewnością wkrótce zobaczymy je na innych aukcjach, bo to szalenie atrakcyjne wyroby.
Sotheby’s zorganizowała sprzedaż Magnificent Jewels z udziałem publiczności. Można było licytować na żywo, telefonicznie i oneline.
Źródło informacji: strona internetowa domu aukcyjnego Sotheby’s
Zdjęcie bransoletki ze strony internetowej Sotheby’s
