… i przewiduje.
Petra Diamonds przy okazji podsumowania (Petra product mix and diamond market update) zwróciła uwagę na kilka istotnych, jej zdaniem, rzeczy które można zaobserwować na rynku.
Jeśli chodzi o diamenty hodowane.
Firma twierdzi, że moce produkcyjne LGD na całym świecie znacznie wzrosły w ostatnich latach i będą nadal rosnąć przez kilka następnych lat. Ich ceny oddzieliły się od cen diamentów naturalnych i spadały wraz ze zwiększeniem skali produkcji i obniżającymi się kosztami produkcji.
Popyt na biżuterię LGD wzrósł w zeszłym roku o około 38% a ceny spadły o 20%.
Oprócz ceny i wartości Petra zwraca uwagę, że istnieje kilka innych kwestii, które należy wziąć pod uwagę w odniesieniu do LGD: dwa procesy (HPHT i CVD) i szybkość wytwarzania (kilka tygodni).
Oba procesy produkcyjne są energochłonne, co oznacza, że na obszarach uzależnionych od paliw kopalnych ich ślad węglowy jest znaczny.
Ponad 60% LGD jest produkowanych w Chinach i Indiach. Produkcja stwarza możliwości tworzenia miejsc pracy i wspierania lokalnych społeczności w inny sposób niż dotychczas.
Petra zauważa również, że hoduje się inne kamienie szlachetne i te też są sprzedawane ze znaczną zniżką niż te stworzone przez naturę.
Diamenty naturalne
Naturalne diamenty powstawały przez miliardy lat, a każdy z nich był i jest wyjątkowy i rzadki.
Kimberlity które to zawierają diamenty są bardzo rzadkie. Spośród 6800 próbek kimberlitów pobranych na całym świecie tylko 60 jest ekonomicznie opłacalnych. Tylko siedem jest sklasyfikowanych jako Tier-1 co oznacza , że zasoby muszą zawierać rezerwy o wartości co najmniej 20 miliardów dolarów. Wśród nich jest kopalnia Petry – Cullinan.
Roczne wydobycie diamentów o masie 1 karata, jak obrazowo opisuje Petra, wypełniłoby średniej wielkości piłkę do pilatesu. A diamenty o masie 5 karatów wypełniłyby piłkę do koszykówki.
Firma uważa że ta rzadkość, naturalne piękno i siła sprawiły, że naturalne diamenty stały się synonimem dawania prezentów a LGD są coraz częściej wykorzystywane w zastosowaniach przemysłowych.
To raczej sięga dużo głębiej w rynek niż podaje Petra.
Koniec części 1
Na podstawie informacji zawartych w Petra Diamonds i Mining Weekly, napisał Edmund Mrozowski
Zdjęcie zewnętrzne: Petra Diamonds (Facebook)
Zdjęcie wewnętrzne: Pixabay