Nielegalne i niebezpieczne.
Nieczynna kopalnia diamentów w Kleinzee w RPA przyciąga mnóstwo (zama zamas) desperackich górników z Mozambiku, Zimbabwe i Lesotho, a także z Południowej Afryki.
Koncern De Beers miał tu kopalnię odkrywkową diamentów w latach 1942 do 2009. Nielegalne wydobycie, na dziko, odbywa się w paśmie wzdłuż wybrzeża. Kopane są tunele do których wchodzą zdesperowani „kopacze” w liczbie około 2 tysięcy.
Nie zmienił tego nawet tragiczny wypadek. Z powodu zawalenia się szybów zginęło 13 osób. Niewielu, z pracujących tam, ma jakąkolwiek wiedzę techniczną i nie znają się na bezpieczeństwie kopania szybów.
Do tragedii przyczyniły się ulewne deszcze które nawiedziły ostatnio tamten rejon.
Po zamknięciu kopalni, Kleinzee uzyskało miano miasta duchów.
Za informacją zamieszczoną w Idex, napisał Edmund Mrozowski.
Zdjęcie zewnętrzne: Pixabay
Zdjęcie wewnętrzne: South African Broadcasting Corporation (SABC) Nielegalny szyb