Laboratoria w Chinach.
Produkcja diamentów tworzonych przez laboratoria w Chinach została dotknięta kryzysem energetycznym.
Odcisnął on swoje piętno na laboratoryjnym przemyśle diamentowym, ponieważ produkcja spadła o 10-15 procent w ciągu ostatniego miesiąca. Może to spowodować wzrost cen pod koniec roku.
Według Liu Houxiang, konsultanta w chińskim National Gemstone Testing Center, za niedobory prądu obwiniono rosnące ceny węgla wykorzystywanego do wytwarzania energii oraz skutki pandemii COVID-19.
Obecnie Chiny są jednym z największych na świecie producentów i konsumentów diamentów wytwarzanych w laboratoriach. Stosuje się je w jubilerstwie, wysokiej technologii, medycynie i przemyśle.
Produkuje się tu rocznie około 3 milionów karatów diamentów. Stanowi to prawie połowę z 7 milionów karatów wytwarzanych co roku na świecie.
Produkcja diamentów wytwarzanych w laboratorium wymaga ekstremalnych temperatur i ciśnienia. Można to osiągnąć tylko wtedy, gdy spełnione jest całkowite zapotrzebowanie na energię.
Chociaż wpływ niedoborów energii nie jest zbyt duży, to producenci mają plany podniesienia cen.
Laboratoryjny przemysł diamentowy nie jest jedyną branżą dotkniętą niedoborem energii, który rozpoczął się latem w Chinach. Skutki odczuwają firmy produkcyjne, odzieżowe, odlewnie metali i… dostawcy produktów Apple.
Źródło informacji: Jeweller Magazine
Zdjęcie wewnętrzne ze strony internetowej National Gemstone Testing Center