Piękno od Tiffaniego.
Do publicznej wiadomości zostały podane szczegóły (jednak nie wszystkie) dotyczące zakupu przez Tiffany & Co. kolekcji fantazyjnych kolorowych diamentów. Pochodzą z australijskiej kopalni Argyle.
Na początku 2022 roku przedstawiciel Argyle Diamond Mine spotkał się z główną gemmolog Tiffany & Co, Victorią Reynolds. Wtedy zapadła decyzja o zakupie 35 kolorowych diamentów. Kamienie mają różne kolory i odcienie: różowe, fioletowe i czerwone. Nie dowiedzieliśmy się nic o wydanych na ten cel pieniądzach. Z pewnością nie są małe.
Transakcja jest największym pojedynczym zakupem Tiffany & Co w roku. Diamenty mają masę od 0,35 karatów do 1,52 karaty.
Kopalnia diamentów Argyle – niegdyś źródło najwyższej jakości różowych diamentów na świecie – została zamknięta w listopadzie 2020 roku.
Pani Reynolds stwierdziła, że co prawda diamenty są małe, ale dla koneserów, kolekcjonerów, którzy rozumieją, jak rzadkie to klejnoty, są niezwykle atrakcyjne.
Dokładnie jeszcze nie wiadomo, w jaki sposób diamenty zostaną użyte w biżuterii, chociaż jest wysoce prawdopodobne, że wszystkie zostaną użyte w jedynych w swoim rodzaju projektach. W międzyczasie diamenty są pokazywane wybranym klientom w Nowym Jorku, a w przyszłym miesiącu w Doha, stolicy Kataru.
Tiffany & Co. zostało wykupione na początku 2021 roku przez luksusowego potentata na tym rynku – Louis Vuitton Moët Hennessy (LVMH). Transakcję zamknęła umowa o wartości 15,8 miliarda dolarów. Nie obyło się przy tym bez perturbacji a sprawa miała nawet swoje oparcie w sądzie. Pisaliśmy na naszych łamach o całym zamieszaniu.
Za New Jork Times i Jeweller Magazine napisał Edmund Mrozowski
Zdjęcie zewnętrzne: Argile Pink Diamonds. Widok na zamkniętą obecnie kopalnię Argile.
Zdjęcie wewnętrzne: Tiffany & Co. Diament z zakupionej kolekcji